niedziela, 1 września 2019

Torcik krówka z kwaśną śmietaną i polewą


Polewy można zastąpić dodatkową warstwą masy krówkowej i posypać cukrem pudrem - w takiej wersji pierwszy raz jadłam podobne ciasto z cukierni, jednak nie udało mi się otrzymać przepisu.
Wtedy powstał ten mini tort... metodą kombinowania, jak koń pod górę, aby warstwy były ułożone wg mojej wizji :)

Biszkopt:
3 jajka
2 łyżki cukru (lub mniej)
Niepełne 0,75 szklanki mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka octu
Łyżka oleju

Masa:
puszka mleka skondensowanego (ugotować) słodzonego lub gotowej masy krówkowej,
750 ml kwaśnej śmietany (dobrej jakości)
odrobina glukozy i skrobia kukurydziana lub "śmietan fix" (aby śmietana),
polewa adwokat i czekoladowa (lub inna).

Białka ubiłam z małą szczyptą cukru, dodałam cukier, żółtka, olej. Delikatnie wymieszałam z przesianą mąką i proszkiem, na końcu dodałam ocet. Upiekłam w tortownicy o średnicy 16 cm, w temp 180 stopni C, na złoty kolor (ok. 35 min).
Po ostudzeniu przekroiłam na sześć cienkich blatów.
Masą z mleka jeszcze ciepłą posmarowałam każdy z pięciu blatów z jednej strony. Odstawiłam do ostudzenia. Dobrze schłodzoną śmietanę ubiłam ze "śmietan-fix". Górny blat ciasta położyłam na spodzie tortownicy, posmarowałam śmietaną. Na nim położyłam blat posmarowany masą krówkową (masą do dołu, aby dotykała warstwy śmietanowej). W ten sam sposób smarowałam i ułożyłam pozostałe blaty, ostatni na wierzchu cienko posmarowałam ubitą śmietaną (aby nie był suchy). Część śmietany odłożyłam do dekoracji wierzchu i boku. Wstawiłam do lodówki, aby dobrze się schłodziło, a masa z wierzchu w większości się wchłonęła. Przekręciłam „do góry nogami” ułożyłam na talerzu masą śmietanową do dołu, całość równo posmarowałam pozostałą częścią ubitej śmietany, udekorowałam sosami, wstawiłam do lodówki, aby dobrze się schłodziło.

Przepis skomponowałam kilka lat temu. Wtedy użyłam śmietany 18% i "śmietan-fix", obecnie wolę dodać skrobię kukurydzianą i odrobinę glukozy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz