poniedziałek, 10 kwietnia 2017

Jajka galaretkowe. Jajaka z ptasiego mleczka. Kwieciste jajka z galaretki.

Kilka sposobów na wykonanie deserów, bez kosztownych foremek.
Zaczęło się kilkanaście lat temu kiedy próbowałam zrobić dla braciszka coś, za nieduże pieniądze i powstały jajka z ptasiego mleczka. Później poszło z górki... babeczki, tymbaliki jajka z owocami kwiatami.

Warto mieć zapas skorupek z jajek kurzych z otworami ok 1 cm średnicy, wygotowanych z odrobiną octu i osuszonych.
Kwieciste jajka z galaretki

Do bezbarwnej warstwy używam wody, żelatyny, cukru (lub stewii) i soku z cytryny.
Natomiast do drugiej - zielonej galaretki (jabłkowa, agrestowa lub inna, imitująca zielone podłoże).
Bratki, fiołki lub inne jadalne kwiaty płuczę i dokładnie osuszam.
Skorupki z jajek (z otworem z jednej strony, ok 1 - 1,5 cm) wygotowuję i smaruję masłem lub olejem. Odmierzam, jaka ilość płynu zmieści się w jednym jajku (w średnim ok 55 ml), następnie przeliczam, ile będzie potrzeba płynu do wypełnienia wszystkich skorupek. Galaretkę rozpuszczam w szklance wody, warstwę bezbarwną również robię gęstą, aby jajeczka łatwo się obierały.
skorupki ustawiam w plastikowej foremce/wytłaczance na jajka, którą mam przeznaczoną tylko do wygotowanych skorupek (nigdy w papierowej wytłaczance - one są przeznaczone dla osób marzących o Salmonelli). Wypełniam jedynie do ok 1/3 pojemności  (aby zmieściła się powierzchnia kwiatka, który będzie ułożony), odstawiam na kilka minut do lodówki, na jeszcze miękkiej powierzchni układam kwiatki (za pomocą wykałaczek, aby dobrze przylegały), odstawiam, aby chwilę razem tężały i kiedy mam pewność, że kwiaty nie wypłyną, zalewam schłodzoną zieloną galaretką. Odstawiam do całkowitego stężenia. Następnie obtłukuję całą skorupkę, dzięki temu łatwiej się obierają, układam na talerzu. Można serwować ułożone pomiędzy listkami ziół lub innymi jadalnymi kwiatami, w formie jadalnej  łąki.


Jajka galaretkowe. Ekspresowe.

Można wstawić na noc do lodówki lub na ok 20 minut do zamrażarki.
Ilość galaretek, zależy od ilości skorupek. Na jedno jajko, przygotowuję ok 50-55 ml galaretki. Każdą galaretkę rozpuszczam w proporcji 19-20g galaretki na 55 ml wrzątku. Jeżeli potrzeba jaśniejszy odcień warto rozpuścić galaretkę wg proporcji na opakowaniu, ale dodać odrobinę żelatyny, aby miała odpowiednią gęstość i jajka łatwo się obierały.
Skorupki natłuszczam w środku odrobiną masła (można rozsmarować lub wlać rozpuszczone i wylać nadmiar) lub oleju.
Galaretki przed wlaniem do skorupek studzę, aby skrócić czas przygotowania. Następnie wstawiam do lodówki na minimum kilka godzin lub w wersji ekspresowej do zamrażarki (do momentu stężenia).
Łatwo się je obiera. W naszym domu to świąteczny deser awaryjny. Kombinacje kolorów są dowolne.
Użyłam galaretek:
cytrynowa,
gruszkowa,
różowa (zmniejszyłam ilość galaretki i dodałam żelatynę, w dużym stężeniu galaretki bardzo przypomina czerwoną),
wiśniowa (jajko czerwone zaginęło podczas obierania :) ),
pomarańczowa,
fioletowa (można użyć ametystowej lub wymieszać błękitną i czerwoną-jeżeli aromaty do siebie pasuję),
błękitna,
turkusowa,
zielona (jabłkowo-miętowa),
ciemna zieleń (szafirowa wymieszana z cytrynową),
szafirowa,
galaretki pastelowe: biała i niebieska.
Najlepiej smakują dobrze schłodzone.

Jajka z ptasiego mleczka:

4 galaretki o różnych smakach
2 śnieżki (można pominąć lub zastąpić śnieżki i mleko mlekiem skondensowanym)
1 szklanka mleka
wiórki kokosowe (zielone lub białe)
 Każdą galaretkę rozpuszczam w 3/4 szklanki wody. Śnieżki dzielę na cztery równe porcje i każdą ubijam z 1/4 szklanki zimnego mleka. Letnią galaretkę mieszam z porcją śnieżki i nalewam do skorupek po jajkach. W taki sam sposób przygotowujemy kolejne warstwy, umieszczamy w lodówce.
Jeżeli warstwy mają być równe, za każdym razem wstawiamy jajka na ok 10 min do lodówki, natomiast nalewając kolejną warstwę ptasiego mleczka od razu na poprzednią, powstaną wzorki widoczne po przekrojeniu.
Ptasie mleczko, które nie zmieści się do skorupek wylewamy warstwowo do salaterki, każdą warstwę posypujemy wiórkami kokosowymi. Na wierzchu powinna znajdować się warstwa zielona posypana wiórkami lub zielone wiórki.
Jajka po stężeniu, delikatnie obieramy ze skorupek i układamy w salaterce. Można je przekroić oraz udekorować bitą śmietaną, a pomiędzy nimi umieścić kilka kurczaczków z cukru.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz