niedziela, 24 września 2017

Mini tarty z borowikami


Ciasto:
1, 5 szklanki mąki,
1, 5 łyżeczki proszku do pieczenia,
3 żółtka,
1 łyżka cukru kryształu,
ok 100 g masła lub po 50 g masła i margaryny (ewentualnie inny tłuszcz: olej kokosowy, smalec).
Składniki siekamy, a na końcu szybko zagniatamy (najlepiej schłodzić ręce przed zagniataniem). Owijamy folią spożywczą, wkładamy na pół godziny do lodówki.
Można zrobić mniej ciasta według proporcji z tego przepisu. Robię trochę na zapas (nadmiar przygotowuję z farszem z resztek z lodówki).

Farsz:
450-500 g borowików,
15 dag żółtego sera,
Pęczek szczypiorku,
1-2 ząbki czosnku,
łyżka masła,
łyżka oleju,
4-5 łyżek śmietanki 30 %,
sól, pieprz ziołowy.
Borowiki, czosnek i posiekany szczypiorek podsmażamy na maśle z olejem lub maśle klarowanym.
Podgrzewamy ok. 20-25 minut w razie potrzeby podlewając wodą. Na końcu dodajemy śmietankę i gotujemy, aż zgęstnieje. Doprawiamy solą, pieprzem, mieszamy ze startym serem. Próbowałam także dodać jajko oraz trochę bułki tartej, jednak wtedy danie nie jest delikatne (ten wariant polecam tylko osobom, które lubią zwartą konsystencję).
Foremki wylepiamy ciastem, przygotowujemy do „fałszywego wypieku”, na cieście kładziemy papier i wsypujemy groch lub ryż, pieczemy kilka minut. Wyjmujemy papier z ryżem, napełniamy ciasto farszem, zapiekamy ok. 10-15 minut w 160-170 stopniach, uważając aby ser się nie przypalił.

Robię je również z innych grzybów leśnych oraz pieczarek. Przepis na kruche ciasto znalazłam w starym zeszycie z przepisami mojej mamy, odrobinę go zmodyfikowałam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz