wtorek, 19 lipca 2016

Lody z lawendą, wanilią, oliwą z oliwek, jagodami i estragonem

Moja zmora... ogromny apetyt w nocy.
Kilka dni temu, tuż po zbiorach sporej ilości estragonu, przyszło mi na myśl, żeby od razu go użyć.
Zapach pasował do tego, co akurat miałam: jagody, oliwa i... lawenda.
Nawet nie wzięłam ze sobą latarki na wyprawę po lawendę, jednak nie przeszkodziły egipskie ciemności ;)


Powstały lody...
2 żółtka ucieram z łyżką cukru pudru, aż staną się jasne,
miksuję z ok 100 ml mleka, szczyptą kwiatów lawendy,
50 ml śmietanki 30%, łyżką dobrej oliwy i łyżeczką domowego ekstraktu waniliowego.
Doprawiam sokiem z limonki lub cytryny.
Można użyć mleka roślinnego oraz śmietanki tego samego pochodzenia lub mleka koziego.
Przekładam do maszyny do robienia lodów i czekam, aż nabiorą delikatnej konsystencji.
Podaję ze świeżymi jagodami, kwiatami lawendy, listkami estragonu, wierzch skrapiam oliwą z oliwek.

1 komentarz: